Przez serce Argentyny

Seria: 4-Xtremes – The World Tour

Przez serce Argentyny

Andrea i Mike jadą Axorem na suchą północ, przez samo serce Argentyny.

Witajcie RoadStars, dziś zabieramy Was w podróż po północnej Argentynie!

Najpierw opuszczamy Patagonię i jedziemy przez prowincję La Pampa, gdzie krajobraz kształtują niekończące się tereny rolne. Mimo to nawet tutaj można odkryć kilka pięknych perełek turystycznych – takich jak Park Narodowy Lihue Calel, gdzie wędrujemy przez górskie płaskowyże i natrafiamy na 1300-letnie malowidła naskalne. Lub Parque Luro, pierwszy w kraju zorganizowany teren łowiecki. W tym celu w 1909 roku sprowadzono z Europy m.in. jelenie, które nadal żyją w parku i są obecnie pod ochroną.

Raclette w górach

Obozujemy w uroczych, małych wioskach i odkrywamy wiele przytulnych, tradycyjnych sklepów. Tutaj czas wydaje się stać w miejscu. Otrzymujemy również wskazówkę, aby odwiedzić najwyższy punkt prowincji Córdoba. Na Cerro Champaqui o wysokości 2790 metrów delektujemy się raclette z imponującym widokiem na okolicę. Po krótkim wypadzie do miasta, gdzie uzupełniamy zapasy, odwiedzamy jezuicką posiadłość na północ od Córdoba, która została założona w 1618 roku.  

Stromy zjazd

Ponieważ nigdy tak naprawdę nie planujemy rocznicy ślubu, spędzamy ją spontanicznie w małym miasteczku Catamarca. Rozbijamy obóz w parku miejskim, spacerujemy do centrum i losowo wybieramy świetną restaurację – piękny dzień! Następnie jedziemy dalej małymi szutrowymi drogami przez Cordilleras, gdzie czeka nas ekscytujący zjazd – ponieważ przez następne 15 kilometrów Cuesta de Chilca wije się po stromym zboczu góry. Droga jest dostatecznie szeroka w sam raz dla naszego Axora i cieszymy się, że na wąskiej drodze spotykamy tylko kilka samochodów. U podnóża Cordillera panuje zupełnie inny klimat, ponieważ oficjalnie dotarliśmy do suchej północy Argentyny. To prawie tak, jakbyśmy dotarli do nowego kraju!

Czy kiedykolwiek doświadczyliście tak ogromnej różnicy klimatycznej w tym samym kraju? Dajcie nam znać w komentarzach!

4-Xtremes – The World Tour.

Andrea i Mike Kammermannowie są w drodze swoim ekspedycyjnym Axorem od czerwca 2020 roku. Od najbardziej wysuniętego na północ punktu Norwegii po Wyspy Kanaryjskie szwajcarskie małżeństwo odwiedziło dużą część Europy i zrobiło sobie wypad do Tunezji. Dystans pokonany na drodze: 83 000 kilometrów!

Przede wszystkim z powodu ograniczeń związanych z pandemią inne cele nie były możliwe do osiągnięcia – aż do teraz: od teraz Andrea i Mike odkrywają Amerykę Południową. Dajcie się zaskoczyć temu, co wydarzy się dalej! Obecna trasa jest drugą, którą Szwajcarzy odbywają swoim Axorem. Już w 2018 i 2019 roku odwiedzili ponad 20 krajów, pokonując ponad 47 000 kilometrów.

4-Xtremes – część 82: Przez serce Argentyny
4-Xtremes – część 82: Przez serce Argentyny

Zdjęcia i wideo: 4-Xtremes